Komunikacja lokalna - Polska
Świerklaniec
Aktualizacja: 28.I.2008
W Świerklańcu (wieś koło Tarnowskich Gór) znajduje się duża zajezdnia autobusowa. W minionej epoce stanowiła ona część kolosa o nazwie WPK, który zapewniał komunikację w całym ówczesnym województwie katowickim. Jednak w 1991 roku WPK się rozpadło, a poszczególne oddziały, w tym PKM Świerklaniec, zaczęły prowadzić obsługę komunikacji na własną rękę. Początkowo PKM nie zamawiał własnych biletów. Wykorzystywane były te drukowane dla całego województwa. Przybijano na nich pieczątkę przewoźnika.
Nominał 4000zł wszedł już wg nowego wzoru. Na biletach obok charakterystycznych dla tego regionu plastrów miodu pojawiło się kółko, a w nim literka "S". To odróżniało bilety świerklanieckie od gliwickich, bytomskich czy tyskich.
Bilety "literowane" plastra miodu to bilety tzw. Unii Biletowej, którą utworzyły cztery podmioty (Świerklaniec, Gliwice, Bytom i Tychy). Każdy z powyższych przewoźników wydawał własne bilety, były one jednak wzajemnie honorowane.
Pod koniec 2004 roku podpisano porozumienie z KZK GOP, na mocy którego w autobusach świerklanieckiego przewoźnika zaczęły obowiązywać bilety KZK. To wydarzenie zamknęło krótką historię biletów ze Świerklańca.