Komunikacja lokalna - Polska
Chojnice
Aktualizacja: 19.IX.2007
Komunikacja miejska w Chojnicach istnieje od 1959 roku. Początkowo działała w ramach Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, a po reformie administracyjnej - w 1976 roku - utworzono Zakład Komunikacji Autobusowej podległy WPK w Bydgoszczy. Brak jest informacji o najstarzych chojnickich biletach. W pierwszej połowie lat 70-tych były to okazy według standardowego wówczas wzoru.
Póżniej prawdopodobnie obowiązywały tu bilety WPK a w latach 80-tych (podobnie jak w całym kraju) - ogólnopolskie. Bilety z nazwą miasta wróciły do Chojnic w początkach lat 90-tych. Były to bilety z I serii ogólnopolskiej.
Istniały również karnety 6-przejazdowe. Bilet zasadniczy, stanowiący jednocześnie dwa odcinki do kasowania, pokazujemy poniżej.
W latach 1995-2003 w sprzedaży były bilety z III serii ogólnopolskiej. Początkowo charakterystyczna jodełka zajmowała całe tło biletu.
Jeszcze w okresie denominacji (1995-1996) pojawiła się charakterytyczna dla Chojnic modyfikacja - jodełka, standardowo zajmująca całe lub niemal całe tło biletu, obejmuje tylko pionowy pasek w jego środkowej części:
Kolejne serie biletów różnią się kolorem pionowego paska, nominału i znakiem wodnym. W pierwszej podenominacyjnej serii (D - lata 1997-1998) występowały dwa różne znaki wodne.
Zielony nominał i pomarańczowy pasek - seria E. Seria ta obejmowała tylko bilety ulgowe.
Karnety 6-przejazdowe. Numer czarny. Jak można zauważyć, na poszczególnych odcinkach (poza biletem zasadniczym) nie ma żadnych konkretnych informacji. Stwarza to problem w identyfikacji pochodzenia biletu, ponieważ identyczne odcinki posiadały karnety w Radomsku.
Serie F i G funkcjonowały równolegle. Pierwsza obejmowała bilety normalne, druga - ulgowe. Oprócz literki różni je kolor pionowego paska.
Kolejna para serii to B (bilety normalne) i C (ulgowe). Bilety te, podobnie jak wcześniejsze, strzałkę i nazwę miasta miały wydrukowaną kolorem czerwonym, a na rewersie znajdował się jedynie jednolicie czerwony pionowy pasek.
Ogniwem łączącym tą grupę biletów z kolejną są bilety nadal mające na rewersie jedynie czerwony pasek, ale nazwa miasta i strzałka wydrukowane są już na różowo.
Lata 2002-2003 - wciąż w sprzedaży są serie B i C, ale strzałka i miasto są (jak wyżej) w kolorze różowym. Na rewersie pojawił się wzór z pomarańczowych kółek.
Seria D to nowość na chojnickim rynku - bilety całodobowe.
Ostatnie bilety z III serii ogólnopolskiej, oznaczone serią E, posiadały na rewersie pomarańczową jodełkę:
Karnety 6-przejazdowe, numer zielony:
W 2003 lub 2004 roku pojawił się zupełnie nowy wzór - w falkami w tle i hologramem. Hologram "DrukFont" w większości nominałów występował w dwóch wersjach - z napisami skierowanymi do góry i skierowanymi w dół. Tutaj pokazujemy tylko po jednym egzemplarzu.
Początkowo nadruk w części nagłówkowej biletu brzmiał "Komunikacja miejska". Nazwa miasta znajduje się na strzałce. Zastanawiający w poniższej serii jest bilet za 1,40zł. Pojawił się w sprzedaży nieco później niż pozostałe i - jako jedyny - posiada numer złożony z 8 cyfr, nadrukowany ciemniejszym kolorem.
Kolejna seria to bilety z nagłówkiem "MZK Sp. z o.o. Chojnice" i siedmiocyfrowym numerem.
W ostatnich miesiącach 2004 roku pojawiły się bilety z numerem 8-cyfrowym. Większość nominałów wystąpiła w dwóch wersjach (pomijając sygnalizowane wcześniej odmiany hologramu): z czystym rewersem oraz z reklamą stacji kontroli pojazdów.
Karnety z falkami w tle również występowały w wersjach z numerem siedmio i ośmiocyfrowym. Trudno jest nam jednak określić, jakie nominały i w jakich wersjach były w obiegu. Ciekawostkę stanowią karnety miejskie za 8,80zł. Początkowo błędnie było na nich nadrukowane "strefa podmiejska", który to błąd poprawiano ręcznie zamazując pisakiem przedrostek "pod". Później pojawiły się już prawidłowe awersy, ale na rewersie pozostał błędny nadruk dotyczący kilometrów (bilet ważny jest w granicach miasta bez ograniczeń odległościowych).
We wrześniu 2005 roku pojawił się nowy wzór biletów zawierający logo MZK i herb miasta. Wzór ten funkcjonuje do dziś.
Od 10 lipca 2007 kierowcy sprzedają bilety drożej niż w kioskach. Opłata manipulacyjna w wysokości 20gr została uwidoczniona na biletach.
W sierpniu pojawiła się nowa wersja biletów z opłatą manipulacyjną - nadruk informujący o tej opłacie zmienił kolor na czerwony. Tych biletów jeszcze nie mamy w zbiorach.
W ofercie MZK wciąż znajduje się bogata oferta karnetów 6-przejazdowych. Nie są one jednak chętnie kupowane. Mało korzystne są zwłaszcza karnety ulgowe, których zakup nie wiąże się z żadną korzyścią finansową (karnet ulgowy kosztuje dokładnie tyle co 6 biletów jednorazowych).
Bilet miesięczny posiadamy tylko jeden - z 1999 roku: